poniedziałek, 8 października 2012

Jesienna pielęgnacja.

Witam,
już jakiś czas temu pisałam o zmianach pielęgnacyjnych jakie zaszły u mnie po lecie.
Oto one.
Krok 1 oczyszczanie i tonizowanie. Już od dawna moim faworytem jest Vichy ale dałam szanse produktowi Altery . Wieczorem oczyszczam buzię żelem Normaderm a rano zastępuję go Alterrą. Wreszcie przekonałam się  do tonizowania buzi. Dopiero po tym zabiegu czuję że moja buzia jest doskonale przygotowane na przyjęcie kremu. Do zmycia makijażu z oczy używam mleczka regenerującego z Soraya.




Krok 2 -nakładamy krem. Ideałem na te jesienne dni pod makijaż jest Vichy Anti-Age. Wieczorem natomiast króluje Tołpa Provivo. Do wieku 35+ jeszcze trochę mi brakuje ale wybrałam ten krem gdyż w moim przedziale wiekowym nie było do wyboru wersji "lekkiej"  a dla mojej cery krem"bogaty" zbytnio obciążałby skórę.
 Krok 3 -pielęgnacja okolic oczu.  Krem Nivea to dla mnie najgorzej zainwestowane 15 zł w ostatnim czasie. Cóż kupiłam zatem muszę go wykończyć... Faworytem moim jest Altera:)

I to wszystko:)
Życzę miłego dnia:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz