piątek, 28 września 2012

Wrześniowe nawilżanie-akcja S.O.S dla skóry

Witam,
Koniec sierpnia/wrzesień całkowicie zmienił mój program pielęgnacji twarzy.  Moja kosmetyczka przeszła dużą rewolucję- czy będą to zmiany na lepsze myślę że dopiero się okaże:). Skóra po wakacjach jeszcze nigdy tak błagalnie nie wołała o "picie". Jako iż nastolatką już nie jestem musiałam natychmiast włączyć program ratunkowy. Bardzo ważnymi produktami w tym okresie które przy regularnym stosowaniu pozwoliły na zrównoważenie poziomu nawilżenia mojej buzi były maseczki. Pierwszy raz zobaczyłam na swoim przykładzie jak ważne i potrzebne są one do pielęgnacji i utrzymania w dobrej kondycji naszej buzi.

Moim nr 1 okazała się nawilżająca maseczka z Lirene. Koszt to wydatek ok 4 zł na niby dwukrotne użycie dzięki podzieleniu opakowania na 2 części. Przyznam się że mi taka maseczka starcza na 4 aplikacje. Konsystencja przyjemnie żelowa dzięki temu nie obciążająca mojej problematycznej skóry a doskonale ją nawilżająca. Uczucie ściągnięcia znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Skóra jest nasycona i przyjemnie ukojona. Myślę że na długo pozostanie moim ulubieńcem.
Kolejna maseczka która też ładnie ale nie równie dobrze jak poprzedniczka poradziła sobie z nawilżeniem jest to maseczka z Dermopharma+ . Ma ona dosyć specyficzną maskę z otworami na oczy usta i nos nasączoną substancją nawilżającą którą nakładamy na siebie  na ok15 minut i spokojnie leżymy w pozycji poziomej aby owy wynalazek nie zsunął nam się z buzi. Materiał z którego wykonana jest maseczka jest naprawdę bardzo mocno nawilżony wręcz mokry. Koszt takiej przyjemności to ok 5-6 zł jednorazowo gdyż jest to maseczka na jeden raz. Zatem biorąc pod uwagę cenę, wydajność i efekty wybieram pozycję nr 1.
I ostatni produkt to Bielenda Glinka biała. Niestety nie byłam w stanie poczuć i zobaczyć jej rezultatów gdyż zaraz po nałożeniu moja skóra zaczęła przeraźliwie mnie piec i szczypać co naprawdę pierwszy raz mi się zdarzyło. Cenowo wypada ona najtaniej ale niestety jest to produkt nie dla mnie:(

A może wy znacie i polecacie jakieś dobrze nawilżające maseczki??
Miłego dnia:)

czwartek, 27 września 2012

Uzupełniająco cz 4

Witam,
kilka dni temu znów spontanicznie dokonałam zakupu którego nie planowałam. Czy Wy także tak macie że jeśli szukacie konkretnej rzeczy okazuje się że mimo ogromnej ilości asortymentu sklepowego nie udaje Wam się zdobyć tego czego szukacie? A gdy nie planując żadnych nowych wydatków nagle widzicie to co uważacie jest Wam do życia niezbędne?:)  Oj ja mam tak często chociaż staram się wtedy uciekać jak najdalej witryny sklepowej i w duchu zapewniać siebie iż nie jest to przedmiot niezbędny w mojej garderobie/kosmetyczce ale niestety czasem ulegam i wówczas mamy rezultat taki jak na zdjęciu.



Miłego dnia:)

wtorek, 25 września 2012

Zmiany zmiany zmiany...

Witam:)
z kubkiem gorącej kawy.
Moje ukochane szorty i zwiewne sukienki zostały zastąpione cieplejszymi długimi spodniami. Jeszcze jestem zbyt podekscytowana nadchodzącą zmianą pogodową aby być z tego powodu smutna:) Stęskniona za ciepłymi swetrami i szalami z radością poddaję się tej aurze. Ale zdaje sobie sprawę że w okolicach stycznia/lutego będę z łezką w oku spoglądać na takie zdjęcia porównawcze haha i wyczekiwać pierwszych symptomów wiosny:)


Miłego dnia:)

poniedziałek, 24 września 2012

29,90:)

Witam:)
Nie sztuką jest kupić ubranie w pierwotnej cenie ale nabyć je za promocyjną ofertę:)
Do produktów oferowanych w sieciówkach podchodzę naprawdę z rezerwą mając świadomość ich realnej wartości bez narzucanych ogromnych marż ze strony firm odzieżowych. Wolę spokojnie poczekać na przecenę i nabyć takie produkty za bardziej przystępną cenę. Na takie okazję natknęłam się całkiem przypadkiem w jednym z outletów Top Secret. Nie lubię tego sklepu ale spodnie jeansowe, swetry damskie męskie z poprzednich kolekcji za 29,90 każdy?? Czemu nie:)

Spodnie 139,90 na 29,90:)


Sweterek damski z 79,90 na 29,90:)


Sweter męski z 30% wełną przeceniony z 149 zł na 29.90:)


ps. oczywiście czasem jak każda kobieta widząc w sklepie ubranie w którym zakochuje się do szaleństwa od pierwszego wejrzenia nawet nie patrząc na metkę biegnę z nim do kasy:)

Miłego dnia:)

niedziela, 23 września 2012

Niedzielny must have.

Witam,
czy w Waszych rodzinnych domach niedziela upływa pod hasłem "gotujemy rosół"? Przyznam się że dopiero niedawno odkryłam na nowo tą smaczną i rozgrzewającą zupę. Jako nastolatka nigdy nie przepadałam za tą potrawą doszło do tego iż wyparłam ją nawet z mojego menu. Jednak gdy dorosłam i stworzyłam swój własny dom i rodzinę zaczęłam z utęsknieniem wracać do dawniejszych tradycji. Tyle nowoczesności i komercji wokół nas jest codziennie że czasem warto zatrzymać się i podelektować naszymi tradycyjnymi i pamiętanymi z dzieciństwa potrawami. Teraz gdy na dworze robi się coraz zimniej ta zupa smakuje jeszcze lepiej:) Jak dla mnie rosół musi być ugotowany z prawdziwej wiejskiej kaczki ewentualnie kury. Żaden inny nie ma takiego smaku i aromatu. Do tego warzywa na koniec zielone liście pietruszki i moje kubki smakowe są wniebowzięte.
Nawet mój przedszkolak ze smakiem delektuje się mamusinym rosołkiem:) W swojej diabelskiej miseczce:)


Miłego dnia życzę:)

czwartek, 20 września 2012

W poszukiwaniu inspiracji....

Witam w ten chłodny poranek z kubkiem gorącej kawy z mlekiem. Nawet grzejniki są już ciepłe zatem coraz bardziej czuć zbliżającą się jesień. Tak sobie siedzę i szukam inspiracji na przekąski. Widząc takie zdjęcia robię się głodna aj.





Miłego dnia ja uciekam do kuchni!!:)

środa, 19 września 2012

Uzupełniająco cz 3

Witam,
połowa września za nami a za oknem drzewa zaczynają gubić liście. Przemeblowanie w szafie już zrobione , letnie rzeczy powędrowały na górne półki aby ustąpić miejsca im odpowiednikom. Jak zawsze w takich sytuacjach zauważamy iż brakuje nam kilku rzeczy w garderobie które planujemy i obiecujemy sobie uzupełnić. Najbardziej brakowało mi bawełnianych prostych koszulek na długi rękaw. Nic szczególnego proste wygodne i niezwykle przydatne w zimne dni pod marynarkę lub sweter.


A na deser w chłodne dni do gorącej herbaty z malinami polecam ciasto marchewkowe z serkiem mascarpone pycha:)


Miłego dnia:)


wtorek, 18 września 2012

Mascara Clinique + Douglas

Witam,
Kilka dni temu ruszyła w Douglasie akcja dotycząca tuszy do rzęs marki Clinique. Wystarczy przynieść swoją starą mascarę aby otrzymać miniaturkę mojej ulubionej maskary Clinique. Macie już swoje?? Ja mam dwie:)


Kilka dni zanim ruszyła akcja w Douglasie nabyłam klasyka z MaxFactor zatem mini maskarki muszą trochę poczekać na otwarcie.


Miłego dnia:)

poniedziałek, 17 września 2012

Uzupełniająco cz 2

Witam,
po dłuższej przerwie. Trochę ostatnio moja obecność tutaj była mniej widoczna, było to spowodowane różnymi czynnikami również tymi leniwymi:) Jednak dziś obudziłam się rano z postanowieniem aby pokazać Wam co w przeciągu 1- 2 miesięcy zmieniło się w mojej kosmetyczce. A zmieniło się dużo:)Chociaż niektóre produkty już nie raz gościły u mnie ale zastąpione innymi powróciły teraz do łask. Sierpień był miesiącem bardzo dziwnym , moja skóra po wakacjach nie mogła się zdecydować czy jest tłusta czy mieszana a może w niektórych partiach przesuszona. Mając na uwadze moją wiekowość, skórne dziwne kaprysy i niezdecydowanie oraz wyczerpanie się starych zasobów kosmetycznych ruszyłam na poszukiwania.

Produkty jak już wspomniałam nabyłam w różnych odstępach czasowych zatem o jednych mam już wyrobione zdanie a inne dopiero testuję. Dziś prezentacja ogólna a do indywidualnych myślę że przystąpię innym razem.



sobota, 1 września 2012