Witam:)
Nie wiem jak u Was ale u mnie weekend spędzony za miastem był boski!! Temperatura sięgała ponad 20 stopni Celsjusza:) Pogoda wymarzona do spędzenia czasu na świeżym powietrzu.
Ale niestety to co dobre szybko się kończy. Poniedziałek już nie jest taki cudowny i łaskawy dla mnie. Rano zamiast kawy popijam Fervex.....
Ale będę walczyć i nie dam się przeziębieniu!!!!!! Zwłaszcza, że za dwa dni zaczyna się kalendarzowa WIOSNA!!!
A na wiosnę czas na ukojenie naszej cery po zimie:)
Czyli pilingujemy, oczyszczamy pory i nawilżamy!!!
1-2 razy w tygodniu używamy pilingu. Dla mnie Clinique 7 Days scrub cream jest idealny. Posiada delikatne drobinki i kremową konsystencję , buzia po nim jest gładka i miła w dotyku.
Od dłuższego czasu używam maseczki oczyszczającej pory z Avon Planet Spa. Wiem że kosmetyki tej firmy są różnie postrzegane, jedni je lubią inni trzymają się od nich z daleka. Ja osobiście bardzo lubię serię Planet Spa i od czasu do czasu kuszę się na jakąś nową maseczkę:)
Oczyszczanie oczyszczaniem, ale nawilżanie nawet tłustej skóry jest również ważne.Kilka dni temu zauważyłam, że moja skóra w okolicy czoła jest delikatnie przesuszona. Szybko pobiegłam do pobliskiego sklepiku kosmetycznego i zaopatrzyłam się w dwie maseczki nawilżające. Mam nadzieję, że mnie nie zapchają:) Pierwsza to Bielenda Aloes do cery wrażliwej i alergicznej- serum łagodzące + kompres przywracający równowagę skóry a druga to Miraculum Aqua Therapy - maseczka błyskawicznie nawilżająca z kwasem hialuronowym. Zatem testowanie rozpoczęte i czekam na rezulaty:)
A jak wygląda u Was przygotowanie buzi do sezonu wiosennego:)
Zdrowia życzę!
OdpowiedzUsuńJa też biorę się za oczyszczanie mojej twarzy po zimie :)
U mnie też było powyżej 20 stopi, chodziłam już bez kurtki, a dziś kicham :(
OdpowiedzUsuń