;) Ja jako już dorosłe dziecko moich rodziców dziś wracam wspomnieniami do mojego dzieciństwa: do zabaw, do beztroskosci, szczerej radości i do bajek - bajek mojego dzieciństwa.
Pamiętacie Misia Uszatka? Moja najulubiensza postać z bajki. A oto sam bohater prawdziwy w swoim prawdziwym pokoju w muzeum Se-Ma-For. Czy wiecie że do nakręcenia tej bajki zużyto ponad 500 misiów?
A na koniec coś bardziej współczesnego, scenografia do filmu Piotruś i wilk.
Zadziwiające z jaką precyzją wykonano każdy szczegół-oskarowo.
Bardzo lubiłam tę bajkę, kiedy byłam dzieckiem :)
OdpowiedzUsuń