Witam:)
Przyznam się Wam jako jeszcze do niedawna nałogowej słodyczoholiczce, że odstawienie słodkości nie było dla mnie takie straszne i traumatyczne. Obawiałam się, iż nie podołam temu wyzwaniu i w ukryciu będę podjadała czekolady:) Jednak jak bardzo się myliłam. Mój organizm nie domaga się już tego typu przekąsek, detox przeszedł niezwykle sprawnie:)Lecz całkowicie nie staram się odciąć od tego typu produktów,w nagrodę raz w tygodniu serwuję sobie coś pysznego. Dziś dzień rozpoczęłam słodkimi goframi i filiżanką kawy z mlekiem.
Miłego dnia:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz